Wywiad z Prezydentem Miasta Poznania, Jackiem Jaśkowiakiem – wykładowcą na kierunku Urban Management – Collegium Da Vinci Poznań

Wywiad z Prezydentem Miasta Poznania, Jackiem Jaśkowiakiem – wykładowcą na kierunku Urban Management

Od marca 2019 r. zajęcia w CDV na kierunku Urban Management prowadzi Prezydent Miasta Poznania Jacek Jaśkowiak.

Od marca 2019 r. zajęcia w CDV na kierunku Urban Management prowadzi Prezydent Miasta Poznania Jacek Jaśkowiak.

Jak sam przyznał, wejście w rolę wykładowcy, prowadzącego zajęcia w języku angielskim, to dla niego zupełnie nowe doświadczenie, niemniej bardzo inspirujące i bliskie codziennej pracy jako samorządowca, polityka, a w przeszłości także przedsiębiorcy.

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z Panem Prezydentem, w którym opowiada, jak wyglądają jego wykłady na kierunku Urban Management.

Z perspektywy studentów jest to zrozumiałe, że wykłady prowadzone przez prezydenta miasta w zakresie urbanistyki są dla nich nadzwyczaj ważne i wzbogacające. A jak to wygląda z perspektywy Pana Prezydenta Jaśkowiaka?

Dla mnie to również bardzo ciekawe doświadczenie. Zajęcia ze studentami były doskonałą okazją do tego, by zaprezentować im, jak przebiega planowanie rozwoju przestrzennego miasta, jak zapadają decyzje w tym zakresie i jakie czynniki mają na to wpływ. W czasie semestru wielokrotnie wychodziliśmy poza budynek uczelni – byliśmy w pracowniach architektonicznych, miejscach, gdzie planowane są w najbliższym czasie spore inwestycje. Studenci mieli okazję, by zobaczyć, jak dany obszar – taki jak np. Stara Rzeźnia – wygląda teraz i jak będzie wyglądał w przyszłości. Mogli zatem poznać od strony praktycznej proces planowania i realizowania inwestycji, zarówno miejskich jak i prywatnych. To wiedza, której nie wyczytaliby z podręczników. Niezwykle cenny jest dla mnie feedback, jaki otrzymywałem ze strony studentów i studentek. Z racji tego, że było to grono międzynarodowe, mieli oni wiele cennych spostrzeżeń na temat Poznania i chętnie dzielili się doświadczeniami ze swoich rodzimych krajów. Studia te to także świetna promocja miasta. Pozyskujemy dzięki nim ambasadorów Poznania, co w przyszłości, poprzez kontakty osobiste i biznesowe tych studentów, będzie przynosiło miastu profity.

Każdy z modułów, prowadzonych przez Pana Prezydenta, zawiera punkt: „doświadczenie prezydenta miasta”. Jakimi aspektami młodzież jest zainteresowana? O co dopytują? Czy próbują odnosić to poznanie do rzeczywistości znanej z własnego kraju? Czy chętnie dzielą się własnymi doświadczeniami i pytają, jak to wygląda z perspektywy Prezydenta Miasta Poznania?

Studenci najczęściej pytali o to, jak w praktyce wygląda podejmowanie decyzji w sprawach dotyczących miasta. Stawiałem ich wówczas w mojej roli. To pozwalało uzmysłowić im, jak wyobrażenie o „mitycznej” władzy prezydenta ma się do rzeczywistości. Wskazywałem na szereg uwarunkowań, które w procesie decyzyjnym należy brać pod uwagę.  Są to, chociażby, kompetencje rady miasta, ale również niezwykle ważna i często trudna do uzyskania akceptacja społeczna dla proponowanych rozwiązań. Nie wszystkie zmiany, które naszym zdaniem są korzystne czy konieczne, podobają się mieszkańcom, szczególnie jeśli dotyczy to kwestii parkowania i organizacji ruchu w mieście. Starałem się uczulić studentów na to, jak istotny jest w tym w kontekście sposób komunikowania o działaniach miasta, w tym przede wszystkim współpraca z mediami.

Każdy z modułów kładzie duży nacisk na komunikację z mieszkańcami (społeczny udział w planowaniu, oczekiwania mieszkańców, konsensus, budowanie akceptacji społecznej). Dlaczego tak ważne jest zaszczepianie w studentach UM perspektywy myślenia uwzględniającej kluczową rolę komunikacji z interesariuszami?

Komunikacja z mieszkańcami to – tak  naprawdę – najważniejszy element. Bo to im realizowane przez Miasto inwestycje mają służyć. Miasto, także jako struktura urbanistyczna, jest dla ludzi i powinno być dostosowane do ich potrzeb. Dlatego konieczny jest dialog. Towarzyszące inwestycjom konsultacje społeczne angażują w proces decyzyjny różne środowiska, co ma służyć wypracowaniu optymalnych rozwiązań dla każdego. To oczywiście też nie jest łatwe, czasem wręcz niemożliwe, bo zdania poszczególnych interesariuszy bywają diametralnie różne. Zdarza się, że budowa jednej ulicy budzi wśród mieszkańców tak skrajne emocje, że strony nie są w stanie wypracować zadowalającego je kompromisu. A konsultacje nie mogą się ciągnąć w nieskończoność –  w pewnym momencie trzeba podjąć decyzję. Należy zatem znaleźć równowagę – bazować na własnej oraz eksperckiej wiedzy merytorycznej, na liczbach, wskaźnikach, ale jednocześnie wsłuchiwać się w głos społeczeństwa.

Jakie inne ważne kwestie chciałby Pan przekazać tym młodym ludziom, przyszłym urbanistom miast, w których będziemy mieszkać?

Starałem się przekazać studentom, że niezależnie od tego, jaką funkcję będą pełnili, najważniejsze jest to, by służyli mieszkańcom – wszystkim, niezależnie od ich statusu społecznego, wieku, zamożności. Chodzi o to, by w mieście żyło im się jak najlepiej – temu celowi powinny być podporządkowane wszystkie nasze działania, w tym przede wszystkim planowanie inwestycji. Gdy objąłem urząd prezydenta Poznania zmieniłem optykę w tym zakresie. Uznałem, że ważniejsze z punktu widzenia mieszkańca są inwestycje, które mają bezpośrednie przełożenie na codzienność poznanianek i poznaniaków. Są one może mniej spektakularne niż stadion czy aquapark, ale to właśnie takich inwestycji mieszkańcy oczekują – chcą mieć park, plac zabaw, przedszkole, szkołę czy żłobek w pobliżu miejsca zamieszkania, chcą jeździć sprawną komunikacją publiczną, chodzić po równych chodnikach. Niekiedy bardzo proste rzeczy – takie jak wyłączenie sygnalizacji świetlnej w centrum, czy budowa naziemnego przejścia tam, gdzie piesi do tej pory musieli korzystać z tunelu – potrafią w znaczący sposób poprawić komfort życia w mieście. Jako władze miasta musimy te potrzeby mieszkańców dostrzegać i starać się je zaspokajać, nie tylko w zakresie tworzenia odpowiedniej infrastruktury, ale też różnego rodzaju usług. Warto przy tym przyglądać się rozwiązaniom wprowadzanym w innych miastach i czerpać z ich doświadczeń.

Czy i jak ważne jest, zdaniem Pana Prezydenta, studiowanie Urban Management w międzynarodowej, wielokulturowej grupie, przy zaangażowaniu międzynarodowego zespołu praktyków, tak w perspektywie przyszłej pracy zawodowej obecnych studentów, jak i zmieniających się potrzeb europejskich miast?

Społeczeństwa polskich i europejskich miast stają się coraz bardziej wielokulturowe, w związku z czym dynamicznie zmieniają się ich potrzeby. Ich diagnozowanie jest w zarządzaniu miastem oraz planowaniu jego rozwoju bardzo ważne. Dlatego, przygotowując młodych ludzi na przyszłych urbanistów, architektów czy urzędników, powinniśmy te zmieniające się uwarunkowania brać mocno pod uwagę. Zaangażowanie praktyków z różnych krajów jest niezbędne – inne doświadczenie ma bowiem prezes niemieckiej fabryki samochodów, inne skandynawski deweloper, a jeszcze inne prezydent polskiego miasta. Możliwość wykorzystania ich wiedzy i kompetencji pozwala wykształcić u studentów umiejętność patrzenia na dany problem z szerokiej perspektywy. Takich osób, z całym spectrum kompetencji – w zakresie transportu, urbanistyki, architektury, spraw społecznych – brakuje na rynku pracy. Dlatego Urban Management to bardzo ważny kierunek i warto go wybierać.

Sprawdź szczegółowy opis kierunku Urban Management