MATEUSZ MOSTOWSKI student kierunku edukacja prorozwojowa

Dlaczego wybrałeś  edukację prorozwojową?

Decyzja była poparta do­świadczeniem, marzeniem i pasją. Jeszcze w liceum byłem wolontariuszem w Szpitalu przy ul. Krysiewicza; marzyłem, aby opiekować się dziećmi, uczyć je oraz animować im czas.

Czego najbardziej lubisz się uczyć, jaki przedmiot na stu­diach najbardziej Cię ciekawi?

Przedmiot, który najbardziej mnie interesuje to nauczyciele wobec inkluzji, prowadzony przez prof. dr hab. Bogusławę Gołębniak. Dużo dyskutujemy omawiając różne tematy. Pani profesor mówi nam, żebyśmy patrzyli na świat refleksyjno-po­zytywnie, czyli szukali plusów danej sytuacji oraz analizowali informacje (nie brali wszystkie­go na wiarę).

Czy studia pomagają Ci  realizować Twoje pasje?

Praca z dziećmi w wieku przed­szkolnym i wczesnoszkolnym to spełnienie moich marzeń i ambicji zawodowych. Pracuję w przedszkolu i dużą satysfak­cję sprawia mi rozwiązywanie trudnych sytuacji wśród moich podopiecznych, pomaganie im w radzeniu sobie z rzeczywisto­ścią, pielęgnowanie i podsycanie w nich dziecięcej ciekawości. Kontynuacja nauki na drugim stopniu pogłębia moją wiedzę, wzbogaca mnie o nowe umie­jętności i tym samym polepsza moją sytuację na rynku pracy.

Co dla Ciebie znaczy,  że ktoś jest ciekawy?

Ciekawi ludzi to osoby, które łączą kilka wyzwań i pomimo pracy zawodowej znajdują czas na działalność prospołeczną, na realizację swoich marzeń czy pasji. Ciekawi ludzie realizują swoje cele. Tak było ze mną. Marzyłem o podróży do USA i udało się.

Dlaczego wybrałeś CDV?

Uczelnia jest nowoczesna, wzbudza ciekawość, a przede wszystkim jest nastawiona na studenta, który traktowa­ny jest po partnersku, co nie zawsze ma miejsce w innych placówkach.

Co byś chciał robić w przyszłości?

Początek roku 2018 przyniósł mi perspektywy na kolejne 12 miesięcy. Praca w przedszkolu na stanowisku nauczyciela, koordynowanie poznańskie­go oddziału Fundacji Mam Marzenie, studiowanie edukacji prorozwojowej, a do tego kilka interesujących projektów, wy­zwań związanych z animacją dla dzieci. To jest moja przyszłość.

Co Cię kręci?

Fundacja Mam Marzenie, która jest moim pozytywnym uzależnieniem od 8 lat, coś, bez czego nie mogę i nie chcę żyć. Lubię podróże, te dalsze, np. do Stanów, które odwiedziłem już dwa razy, oraz te bliższe. Kręci mnie zmiana otoczenia o 180 stopni. Patrzenie z innego punk­tu widzenia na pewne sprawy. Nabieranie pewności siebie i wiary, że dużo zależy od nas samych.

Z jakich swoich osiągnięć jesteś dumny?

Staram się być sumiennym koordynatorem w Fundacji Mam Marzenie. Czuję, że dobrze sprawdzam się w tej roli, oraz czerpię z tego satysfakcję. Je­stem dumny z siebie, ponieważ odważyłem się wyjechać do Stanów na trzy miesiące. To dla mnie duże osiągnięcie.