Kateryna Ilchyshyna – Collegium Da Vinci Poznań

Dlaczego zdecydowałaś się na studia podyplomowe na kierunku grafika projektowa?

Podstawowym powodem mojego zainteresowania kierunkiem grafika była chęć gruntownej zmiany. Na studiach podyplomowych chciałam uzupełnić dotychczasowe wykształcenie i znaleźć sposób na połączenie zainteresowań związanych z rysunkiem, malarstwem i grafiką z pracą zawodową. Kierunek uniwersytecki, który ukończyłam, czyli finanse, nie dawał mi takich możliwości. Uznałam że grafika projektowa w Collegium Da Vinci pozwoli mi na łączenie pracy z pasją, czyli czerpanie przyjemności z tego co się robi zawodowo.

Czego najbardziej lubisz się uczyć, jaki przedmiot na studiach najbardziej Cię ciekawi?

Generalnie lubię się uczyć. W tak szybko zmieniającym się świecie musimy być otwarci na wszystko co nowe. Uczenie się, zdobywanie nowej wiedzy pozwala mi odnajdywać się w okolicznościach i tematach dotychczas nieznanych. Najbardziej intrygującym wrażeniem które mam po każdych zajęciach jest poczucie, jak wiele możliwości daje grafika i apetyt na kolejną dawkę tej wiedzy.

Czy studia pomogą Ci realizować Twoje cele życiowe?

Głęboko wierzę, że chcąc rozwijać się jako człowiek, powinniśmy uczyć się, studiować, poznawać nowe rzeczy permanentnie. Można więc powiedzieć, że studia są dla mnie nie tylko środkiem realizacji celów, ale i trochę celem samym w sobie. Oczywiście, podejmując życiową decyzję o zmianie profilu zawodowego, studia te dają ku temu fundament. Są w moim przypadku początkiem poznawania nowego działu wiedzy.

Co to dla Ciebie znaczy, że ktoś jest ciekawy?                                                              

To ktoś, kto potrafi wykorzystać swój talent do realizacji wyznaczonego celu. Realizuje go, ma na tyle siły, żeby nie przejmować się krytyką i ma na tyle inteligencji żeby z tej krytyki czerpać. Koryguje swój sposób myślenia i nie popełnia dzięki temu dwa razy tych samych błędów. Ciekawa osoba będzie umiała podnieść się po porażkach i realizować cele będąc w zgodzie z samym sobą.

Dlaczego wybrałaś CDV?

O wyborze CDV zdecydowała oferta programowa kierunku, nastawienie na praktyczne podejście do tematu grafiki komputerowej. Chciałam zmienić swój zawód i nabyć do tego umiejętności – CDV oferowało dokładnie to, czego szukałam.

Czym się zajmujesz na co dzień?

Na co dzień pracuję w firmie handlowej w branży drzewnej, która ma bardzo dużo kontaktów z Ukrainą. Biorę udział w rozmowach handlowych i przy rozliczaniu transakcji. Mam też możliwość wykorzystywania nabytych umiejętności z grafiki komputerowej, brałam udział w projektowaniu i opracowywaniu nowego logotypu firmy i materiałów marketingowych. Jednocześnie jestem na stażu w jednej poznańskich agencji marketingowych.

Co Cię pasjonuje i o czym marzysz?

Ponieważ podjęłam decyzję żeby diametralnie zmienić swoje przygotowanie zawodowe (a długo nie miałam na to odwagi!) i robię to w tej chwili – to pasjonuje mnie sam ten proces, odkrywanie i sprawdzanie siebie w tej rzeczywistości. Jest to na tyle ekscytujące, że czasami myślę że ważniejszy jest sama czynność szukania aniżeli jej wynik. Daje to kopa energii, żeby rano wstawać i dążyć do tego, żeby pasja była pracą, a praca – pasją.

A marzenia? Bardzo lubię powiedzenie o tym, żeby uważać o czym się marzy, bo może się to spełnić. Marzę o tym, żeby pasja stała się moją pracą, ale z drugiej strony już się trochę boję, czego wtedy zacznę szukać…

Jak Twoim zdaniem będą wyglądać studia i nasza uczelnia za 25 lat?

Wszystko wokół nas zmienia się tak błyskawicznie, że nawet nie zaryzykuję odpowiedzi! Nauka wirtualna, puste sale uczelni bez studentów, największe biznesy na świecie powstające z klawiatury komputera i umieszczane w sieci, tysiące ludzi w maskach na ulicach – takiej rzeczywistości nie spodziewał się nikt jeszcze półtora roku temu. Nie ma pojęcia co będzie za 25 lat. Z wyjątkiem jednej rzeczy: jeżeli uczelnia nie odpuści i będzie robić podobnie ciekawe rzeczy, to moje nazwisko pojawi się na liście słuchaczy kolejnych kierunków podyplomowych!