Nowy Marketing
Od kiedy znamy marketing? Możesz spotkać się informacją, że współczesny marketing rozpoczął się w okresie rewolucji przemysłowej w XVIII wieku. Bardziej precyzyjnie można wskazać rok 1967, kiedy to została opublikowana książka “Marketing Managment” Philipa Kotlera.
Możesz też wyobrazić sobie kupca, który wędruje od miasta do miasta. W jednym miejscu kupuje tanio. W innym sprzedaje drogo. Jego wygląd, wóz, wszystko co go otacza mówi: “Jestem rzetelnym kupcem, kup ode mnie! Mam towary, których tak bardzo pragniesz. Przyprawy, sól…”
Kupiec przystaje na targu, staje wyprostowany, kieruje słowa do tłumu przechodniów.
Czy tam nie mamy elementów marketingu? Moim zdaniem tak! Ta forma marketingu jest bardzo bezpośrednia i niesamowicie związana ze sprzedażą. Odnoszę wrażenie, że historia zatacza koło. Marketing znów zbliża się do sprzedaży i staje się bardziej spersonalizowany. Dzięki rozwojowi technologii i Internetu mamy obecnie nową erę marketingu.
Czym jest Nowy Marketing?
Nowy Marketing skupia się na narzędziach i sposobach dotarcia do potencjalnych klientów za pomocą Internetu. W planowaniu promocji nie można pominąć tego medium. Rozumiem, że telewizja, radio i prasa mają i jeszcze przez dłuższą chwilę będą miały niesamowitą moc. Podobnie jak różnego typu materiały drukowane, które często są po prostu niezbędne. No może poza kolejną nietrafioną ulotką w skrzynce pocztowej, która w ciągu dziesięciu sekund ląduje w koszu (co nie znaczy, że ulotki nie działają – mogą działać, jeśli zostaną rozsądnie wykorzystane).
Oczywiście, wiedzę na temat marketingu można czerpać z wielu źródeł. Istnieje ogrom darmowych materiałów na YouTube i blogach eksperckich. Mamy liczne kursy online oraz szkolenia stacjonarne. Możemy wybierać spośród setek pozycji drukowanych.
To są świetne źródła wiedzy, mają natomiast kilka minusów. Wiem, bo sam zaczynałem uczyć się marketingu szukając informacji w Internecie, na szkoleniach i kursach. Pierwszy minus to działanie po omacku, kiedy nawet nie wiesz co jest Ci potrzebne. Drugi to “ślepe zaułki”, kiedy trafiamy na super ideę, która po chwili okazuje się totalnie bez sensu. Trzeci minus to trudność powiązania różnych kanałów marketingowych i ułożenia ich tak, aby działały na korzyść promocji firmy.
To co zyskasz na Nowym Marketingu, zależy od Ciebie. Ja nauczyłem się jak analizować działania konkurencji i planować własne działania (oraz moich klientów) w wielu kanałach. O wiele lepiej poznałem tradycyjne formy marketingu oraz ogrom użytecznych narzędzi. Dla mnie bomba!
Jak zaprojektować skuteczne kampanie promocyjne realizowane w Internecie?
Po pierwsze, musisz znać sposoby promocji w Internecie. Mówiąc dokładniej: gdy wiesz, że istnieje reklama w Google, powinieneś też wiedzieć w jakich sytuacjach jej użyć. Prawdopodobnie będzie to bardzo dobre narzędzie, jeśli Twój produkt/usługa są wyszukiwane w sieci. Powinieneś również określić jakie cele ma realizować ta reklama. W przypadku Google Ads idę o zakład, że to sprzedaż produktu lub pozyskanie lead’a (rozumianego jako kontakt do potencjalnego klienta). Dobrze byłoby też określić koszty wiążące się z reklamą. Gotowe? Świetnie. To teraz lecimy content marketing, social media, email marketing, SEO, marketing automation…
Po drugie, miej świadomość, że nie będziesz wykorzystywać wszystkich otaczających Cię opcji promocji. Powodów jest kilka. Najważniejsze to wybranie potencjalnie najskuteczniejszych form dotarcia do klientów, budżet i ograniczenia czasowe.
Po trzecie, aby kampanie były skuteczne, trzeba mieć opracowany plan! Działanie na oślep, bez analizy i wprowadzania korekt nie może się udać. Jak podejść do planowania? Logicznie, czyli od analizy. I taką analizę w toku studiów tworzą nasi studenci, bazując na wiedzy z zajęć oraz wykorzystaniu właściwych narzędzi. Dopiero po etapie analizy możemy stworzyć strategię działań, która uwzględnia potrzeby naszych klientów, komunikację, słabe i mocne strony oraz ścieżki dotarcia do odbiorcy.
Następnie możemy rozpocząć wdrażanie strategii marketingowej i ocenę jej skuteczności na podstawie określonych mierników. Umiejętność odpowiedzi na pytanie co działa, a co nie jest tutaj kluczowa. Często po kilku tygodniach lub miesiącach realizowania pewnych taktyk możemy dojść do wniosku, że nie mają one sensu i powinny zostać zakończone. Innym razem trafiamy Złotego Graala w postaci prostej, acz skutecznej techniki pozyskania klienta i dosypujemy kasy, aby skalować te działania.
Tego właśnie uczymy się na Nowym Marketingu. Narzędzi. Ścieżek dotarcia do klienta. Tworzenia rzetelnej analizy oraz opartej o nią strategii, którą możemy zweryfikować na bazie wyznaczonych mierników.
Czy studia podyplomowe na Nowym Marketingu są dla Ciebie?
Odpowiedź na to pytanie jest dość oczywista.
#ToZależy.
Oczywiście historia każdego studenta jest inna. Inne są też powody, dla których zdecydował się na te studia. Zauważyłem trzy grupy, które można w pewien sposób opisać.
Marketing wydaje mi się fajny – chcę zacząć!
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zmienić ścieżkę zawodową. Dostaniesz tutaj szeroki zakres wiedzy z zakresu marketingu od praktyków. Oczywiście będzie Ci łatwiej, jeśli interesujesz się marketingiem, ale nie jest to wymagane. Przygotuj się na dziwne skróty na zajęciach typu CPM, CTR, CPA… Na szczęście wykładowcy tłumaczą co jest czym.
Pracuję w dziale marketingu lub jestem właścicielem firmy i chcę wiedzieć więcej, aby działać lepiej.
Świetnie trafiłeś/aś! Prawdopodobnie dobrze znasz się na kilku obszarach marketingu. Współpracujesz też ze specjalistami oraz agencjami. Na pewno zyskasz, dzięki umiejętności analizy marketingowej oraz zbudowanej strategii, która jest elementem studiów. Dowiesz się też, jak pracują specjaliści od Google Ads, Facebook Ads, czy SEO (i nie tylko, więcej w programie na stronie kierunku).
Jestem zafascynowany marketingiem i ciągle chcę więcej!
Zakładam, że jesteś specjalistą w jakimś obszarze marketingu i znasz się świetnie na swojej pracy. Potraktuj ten kierunek jako uzupełnienie wiedzy z obszarów, których jeszcze nie miałeś okazji dotknąć, a które Cię fascynują. Skorzystasz z wiedzy ekspertów, których można zasypać pytaniami na zajęciach. Docenisz też podejście strategiczne do marketingu, które jest w tej chwili niezbędnym elementem skutecznych kampanii.
Marketing z pominięciem Internetu? To się raczej nie uda…
Rynek eCommerce wzrasta od lat. Rośnie też sprzedaż wspomagana przez Internet. Chodzi o sytuację, w której klient poznaje markę za pomocą Internetu, ale dokonuje zakupu stacjonarnie. Prosty przykład: szukam szewca. Wpisuję “szewc Poznań” w Google. Natychmiast dostaję listę szewców, którzy skorzystali z wizytówki Google.
Najpewniej, podobnie do większości firm, wykorzystujesz elementy marketingu internetowego. Czy nie chciałbyś robić tego skuteczniej?