Poznaj Wojciecha Popielę – ambasadora kierunku E-commerce
Co jest dla Ciebie najważniejsze w nauczaniu? Jak pracujesz ze studentami_kami?
Studia mają dla mnie przede wszystkim funkcję inspiracyjną. Mają wskazać możliwości, zaciekawić światem.
Źródło inspiracji do samodzielnego pogłębiania — tym chcę, by były moje zajęcia. By pokazywały nową perspektywę, wniosły wartość, zaintrygowały czymś.
Wszystkie treści nauczania odbijam od własnego doświadczenia. Omawiam realne przykłady z praktyki prowadzenia projektów dla klientów swojej agencji.
Pokazuję za pomocą realnych case study, do czego naprawdę przydają się treści omawiane na zajęciach.
Wspólnie dyskutujemy nad sposobami budowy marek, produktów i usług, które nie tylko zarabiają pieniądze, ale czasem i zmieniają świat (sprawdźcie, np. markę Pole Pole — etyczna moda z Tanzanii, a zobaczycie, co mam na myśli).
Z czego czerpiesz inspirację?
Z otaczającego świata. By odnieść sukces, trzeba nieustannie poszerzać swoje horyzonty. Zadawać pytania, szukać rzeczy, które poruszają, skłaniają do refleksji lub zmiany perspektywy.
Sztuka, architektura, psychologia, technika. Nie zamykam się na wąską specjalizację, nie skupiam się tylko na zarabianiu pieniędzy. Staram się wiedzieć jak najwięcej, z różnych dziedzin. Wiedza jest wartością samą w sobie.
Czego dowiedziałaś_eś się o sobie dzięki pracy ze studentami_kami w CDV?
Umocniłem się w przekonaniu, że warto opowiadać o rzeczach, które robię i które mnie fascynują. Że mogą kogoś zaciekawić, zainspirować do działania, poszerzyć horyzonty lub pokazać nową perspektywę.
Collegium Da Vinci jest Uczelnią Ludzi Ciekawych. Jakich ludzi spotkałaś_eś dotąd na uczelni, wśród studentów_ek, wykładowców_czyń, pracowników_czek?
Spotkałem wiele świetnych osób! Szczególnie zapadły mi w pamięć osoby studiujące, które rozkręcają swoje biznesy. Np. dwójka studentów tworząca startup wokół tematyki funeralnej. Drukują płytkę z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadzi do wspomnień o zmarłym. Płytkę taką można umieścić na grobie bliskiej osoby, jako interaktywną pamiątkę.
Inna studentka tworzy swoje kreacje i planuje własną markę modową. Jeszcze inna współtworzy unikatowego foodtrucka. Fajnie patrzeć, jak młodzi ludzie snują marzenia, ale i urzeczywistniają je. Moją rolą jest wspomóc ich w ich wysiłkach radą i doświadczeniem.
Z kolei wśród wykładowców_czyń jest wiele osób robiących fantastyczne rzeczy na wielu polach. Wymienię tylko kilka osób, z którymi miałem okazję realizować projekty również poza murami uczelni.
Krzysztof Miotk, Alicja Migda, Artur Ratuszyński, Daria Widerowska, Piotr Drygas, Piotr Michalak, Olga Becla, Hiroki Nukui, Karolina Bobko – świetne osoby, z inspirującymi karierami. Utrzymujemy żywy kontakt. Świetnie jest obracać się w takim towarzystwie.
Jesteś ambasadorem_ką kierunku. Komu poleciłbyś_abyś te studia? Dlaczego uważasz je za ciekawe?
Są ciekawe, bo dla ambitnej osoby mogą stanowić fundament dobrej kariery eksperta_ki, managera lub stworzenia dobrego biznesu. To praktyczny kierunek, a przekazywana w jego ramach wiedza, jest zweryfikowana z realiami rynkowymi.
Potrzeba ludzi o takich kompetencjach. To umiejętności, które w połączeniu z pasją i wytrwałością można przekuć w pieniądze. Odnieść biznesowy sukces.
Jeśli porównać studia do inwestycji, to kierunek e-commerce jest taką, którą z całą pewnością mogę polecić jako opłacalną.
Czy są jakieś osiągnięcia, którymi chcesz się pochwalić?
Fakt, że część moich studentów i studentek chce ze mną utrzymywać kontakt poza zajęciami. Pogadać o biznesie, poradzić się w różnych sprawach, a czasem po prostu wysłać śmiesznego mema. Biznes to ludzie, to relacje. Sukcesem jest je zbudować.
Prowadzę również staże w swojej agencji, kilka studentów_ek zostało po nich na stałe i rozwijają swoje kompetencje na różnych stanowiskach. Krok po kroku zostają specjalistami w swojej branży. Mogę być tego częścią, to świetna sprawa!
Poza tym możliwość wspólnego stworzenia kierunku e-commerce z wieloma specjalistami_kami z Collegium da Vinci, jego akceptacja przez Ministerstwo i sukcesy rekrutacji pierwszych studentów_ek. Widać, że to, co udało się stworzyć, ma sens, że to działa. Dlatego też zostałem ambasadorem tego kierunku. Wierzę, że to wartościowy program.