Już od wielu lat gry komputerowe zyskują na coraz większej popularności, a co za tym idzie stają się one fenomenem naszych czasów. W dzisiejszych czasach nie są już traktowane jako zwykła zabawa, lecz jako nowy rodzaj sztuki. Od najmłodszych lat ja i moi rówieśnicy byliśmy zapalonymi graczami, co jednak nie cieszyło naszych rodziców. Co powodowało te negatywne uczucia i niechęć do gier komputerowych wśród naszych rodzicieli?
Oczywiście były to uprzedzenia wynikające z czystego braku wiedzy na temat tego, do czego gry tak naprawdę są zdolne. Jednak dzięki tak szybkiemu rozwojowi branży ludzie zaczęli się zastanawiać, czy aby na pewno gry są złem wcielonym, czy może jednak jest z nich więcej korzyści niż nam się wydaje. Stąd właśnie coraz większa ilość badań na temat tego, czy gry mogą wpłynąć na rozwój człowieka i czy mogą pomóc w rozwoju medycyny. Jak już wcześniej wspomniałam osobami, które niekoniecznie cieszą się popularyzacją gier są właśnie rodzice. Najczęściej obawiają się o swoje pociechy, czy przypadkiem jakaś uwielbiana przez ich dziecko gra, nie spowoduje psychicznego uszczerbku na ich zdrowiu.
Przeprowadzono ogromną ilość badań, które bezpodstawnie udowodniły, że gry komputerowe pomagają w rozwoju dziecka.
Zaczynając od poprawy możliwości koncentracji, czy też rozwoju umiejętności społecznych, a kończąc na szybszej nauce języków obcych. Brzmi całkiem nieźle prawda? A to jedynie szczyt góry lodowej tego, co gry mogą nam zaoferować! Jednak jak to się dzieje, że dziecko jest w stanie przyswoić to wszystko podczas zwykłej gry?
Większość typów gier jest w stanie nauczyć lub wyćwiczyć w nas pewne umiejętności. W przypadku zwykłych „strzelanek” ćwiczymy swój refleks oraz sprawność odruchów. Poprzez dynamikę rozgrywki dzieci muszą wyrobić w sobie pełną koncentrację, aby móc wypełnić zadanie, co oczywiście przydaje im się również w prawdziwym życiu. Dzięki takiej prostej grze młodzi gracze mogą lepiej skupić się na przedstawionym im problemie, a co za tym idzie szybciej go rozwiązać.
Jednak tak zwane “strzelanki” nie są jedynym typem gier, które wspierają rozwój dziecka. Kolejnymi grami są gry multiplayer. Ich mechanika głównie opiera się na współpracy między graczami, a podstawą tego jest komunikacja. Podczas rozgrywki użytkownicy muszą praktycznie cały czas mieć ze sobą kontakt, co rozwija umiejętności społeczne, a czasem nawet i przywódcze. Dodatkowo komunikacja ta w ponad połowie przypadków występuje w języku angielskim. W branży tej
zdecydowanie większość gier tłumaczonych jest na język angielski, ze względu na jego światową uniwersalność. Dlatego też, podczas grania mimowolnie możemy osłuchać się danego języka obcego, czy też przyswoić chociaż podstawowe zwroty
językowe, poprzez występujący w tego typu grach czat lub dialog z NPC.
Oprócz rozwijania umiejętności miękkich, dzięki rozwojowi VR, gry mogą mieć również pozytywny wpływ na walkę z otyłością. Gry tego typu, oprócz zręczności czy też logicznego myślenia, wymagają od nas również wysiłku fizycznego.
Aktualnie jeden z najpopularniejszych tytułów “Beat Saber” jest grą, która w bardzo prosty sposób łączy dwie uwielbiane przez ludzi rzeczy, mianowicie dynamiczną muzykę i miecze świetlne! Gra polega na rytmicznym przecinaniu kwadratowych przeszkód używając przy tym oczywiście rzeczywistych ruchów rąk. Nie dość, że sprawia to ogromną satysfakcję to jeszcze poprawia to naszą koordynację ruchową, oraz w pewnym stopniu poczucie rytmu. Dzięki takim grom łatwiej jest przekonać młodych, jak i starszych ludzi do ruchu, ponieważ jest to zdecydowanie przyjemniejsze od intensywnego treningu na siłowni. Może nie jest to tak skuteczne i rezultaty nie są widoczne tak szybko, jednak nadal w dużym stopniu pomaga to w zwiększeniu aktywności fizycznej u ludzi z otyłością. Jednak nie chodzi tu tylko o walkę z nadwagą. W szpitalach coraz częściej spotyka się urządzenia przystosowane do tego typu technologii, a przeznaczone są one dla pacjentów, którzy zmuszeni są przebywać w placówkach zdrowotnych przez długi czas.
Najciekawszym jednak przypadkiem gry, która cieszy się ogromnym powodzeniem wśród badaczy jest growy klasyk o nazwie “Tetris”. Jedno z badań odbyło się w roku 2000, a polegało na tym, iż osoby cierpiące na amnezje miały proste zadanie – zagrać kilka rozgrywek w “Tetrisa”. Wyniki były dość zaskakujące. Pomimo, że osoby te nie pamiętały grania i nie miały żadnych wspomnień z tym związanych, potrafiły śnić o tej grze. Co więcej z dnia na dzień stawały się one coraz lepsze i osiągały wyższe wyniki. Poprzez ten eksperyment okazało się, że proces grania w “Tetrisa”, w pewnym stopniu rozwija naszą pamięć proceduralną. Jednak to nie ostatni pozytywny wpływ tej gry. W roku 2019 przeprowadzono kolejne badanie.
Pokazywano “Tetrisa” osobom po traumatycznych przeżyciach takich jak wypadek samochodowy. Dawano im zagrać w tą grę w trakcie oczekiwania na badanie, czy też w innych wolnych chwilach. Jednak dlaczego to zrobiono? Podczas badań okazało się, że granie w tą klasyczną grę angażuje te same części mózgu, które wykorzystywane są do wzmacniania wspomnień. Co powodowało, że pacjenci szybciej zapominali o wydarzeniach powiązanych z wypadkiem. Dzięki czemu szybciej mogli wrócić w pełni do sił. Dlaczego to właśnie “Tetris” tak działa na nasz mózg? Odpowiedzią na to pytanie są proste mechaniki i łatwe do przyswojenia zasady gry. To powoduje, że podczas grania możemy osiągnąć, tak zwany stan FLOW, czyli stan między satysfakcją a euforią. Płynna ale i w odpowiedni sposób wymagająca rozgrywka “Tetrisa” powoduje, że jesteśmy cały czas czujni, a jednocześnie zrelaksowani.
Jak widać z powyższych wymienionych przeze mnie przykładów, gry potrafią nie tylko pomóc w rozwoju człowieka już od najmłodszych lat, ale również dzięki nim możemy poznać jak działa nasz mózg. Co prawda badania z roku 2019 zostały
przeprowadzona dość niedawno, dlatego też nie mamy pewności jak długotrwały jest efekt “zapominania traum” jednak zarówno medycyna, jak i rynek gier dynamicznie się rozwija. Może to najwyższy czas, aby przestać uważać gry za zwykłą rozrywkę i dojrzeć ich potencjał. Kto wie może w przyszłości gry staną się jednym z lekarstw na nasze dolegliwości.